Wiadomości

Wpadł w ręce policji przez swojego brata

Data publikacji 09.10.2014

Zwykła interwencja doprowadziła do zatrzymania ukrywającego się przed wymiarem sprawiedliwości 27-letniego rudzianina. Wczoraj wieczorem mundurowi z „czwórki” przeprowadzali interwencję związaną z informacją o mężczyźnie "kręcącym" się po terenie kopalni w Bielszowicach. Efektem tej interwencji było zatrzymanie jego brata, poszukiwanego w celu doprowadzenia do aresztu.

Dyżurny policji otrzymał wczoraj wieczorem od pracownika ochrony kopalni informację o mężczyźnie, który "kręcił" się po terenie zakładu. Policjanci którzy przybyli na miejsce chcieli ustalić jego tożsamość, lecz ten nie miał przy sobie dokumentów. Gdy pojechali z 23-latkiem do miejsca jego zamieszkania, zastali tam jego brata, który spał. Mundurowi próbowali go obudzić, lecz ten nie reagował, udawał, że jest upojony alkoholem. Miał nadzieję, że w ten sposób uniknie zatrzymania i znów wymknie się Temidzie. Jak się bowiem okazało po sprawdzeniu w policyjnych bazach 27-latek był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. Stróże zatrzymali go i po dokładnym potwierdzeniu tożsamości, doprowadzili do aresztu, gdzie będzie odbywał karę pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony