Wiadomości

Spostrzegawczy policjant

Data publikacji 14.02.2014

Dzięki spostrzegawczości policjanta śledczy z kochłowickiego komisariatu zatrzymali 18-latka podejrzanego o włamanie do sklepu z markową odzieżą. Idąc na służbę zauważył on w jednym ze sklepów znanego mu mężczyznę, który próbował sprzedać damskie torebki. Gdy mundurowy dowiedział się o włamaniu, szybko powiązał fakty. Zatrzymany przyznał się do kradzieży, wyrażając chęć dobrowolnego poddania karze. Teraz grozi mu 10 lat więzienia.

Ranne zgłoszenie włamania i kradzieży odzieży oraz galanterii przekraczającej 2 tysiące złotych ze sklepu w Kochłowicach nie od razu pozwoliło na ustalenie sprawcy. Przełom nastąpił podczas popołudniowej zmiany. Wtedy do służby zgłosił się jeden z policjantów, którego spostrzeżenia doprowadziły do rozwiązania sprawy. Nie wiedząc niczego o popełnionym przestępstwie, podczas porannych zakupów zauważył on w jednym ze sklepów młodego mężczyznę oferującego do sprzedaży damskie torebki. Policjant miał z nim już wcześniej do czynienia w związku z inną sprawą. Gdy mundurowy tego samego dnia zameldował się do służby na zmianie popołudniowej, jak zwykle zapoznał się ze zdarzeniami, do jakich doszło w ciągu minionej doby. Informację o nocnym włamaniu i kradzieży m.in. torebek od razu skojarzył z osobą widzianego wcześniej młodego rudzianina, który próbował sprzedać podobne przedmioty. Artur G. został zatrzymany. Na podstawie zebranego materiału dowodowego śledczy przedstawili mu zarzuty. Podejrzany przyznał się do popełnienia przestępstwa, wyrażając chęć dobrowolnego poddania karze. 10 lat więzienia i wysoka grzywna to kara, jaka mu teraz grozi. Niedawno w sprawie tego samego mężczyzny został skierowany do sądu wniosek o objęcie go aktem oskarżenia za  włamanie do mieszkania.

Powrót na górę strony